Jak w takich warunkach można się wziąć do pracy? Adamy grają na wzmacnianej multiefektem gitarze [urządzenie zmieniające dźwięki gitary akustycznej w elektryczną] reszta opanowała moje lóżko i ogląda kreskówki (próbując dosłyszeć przez dźwięki gitary co mówią postaci, ewentualnie naprzemiennie śpiewają i jedzą)
a wszystko to gdzie? oczywiście w moim pokoju:)
no nie pisane jest mi pisanie pracy!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz