czwartek, 23 kwietnia 2009
poniedziałek, 20 kwietnia 2009
18 akcja GTWb - "Syf w wielkim mieście"
Mamy wielkie miasto, a jakże.
W mieście mamy zieleń, a jakże.
W skład zieleni miejskiej wchodzi zieleń osiedlowa, a jakże.
W skład zieleni osiedlowej wchodzą drzewa , a jakże.
Zatem nikogo nie powinno zdziwić, że w skład drzew wchodzą różne gadżety i artefakty.
Drzewo śmieciowe na jednym z mokotowskich osiedli przyozdabia parasolka, drobny łaszek i zwiewna torebka. Nie dowiemy się jednak czy to dzieło pani - w pośpiechu wyprowadzającej pana czy też nowa odmiana gatunkowa-ot taka sztuka niedopowiedziana...
Wiosna obudziła pierwsze liście, odsłoniła wielobarwny syf spod śniegu, uczyniła Warszawę bardziej kolorową.
Do wielkiego miasta, napływają nowinki zaczerpnięte z kultury wschodu. Zapanowała moda na futurystyczne origami.
Składa się papierowe paczki po papierosach, by potem umieścić je w metalowych słupkach. Ileż trudu trzeba włożyć, żeby do rurki o tak niewielkim przekroju ( kosze na śmieci są dla laików) misternie wcisnąć złożone cudeńko!
Moi drodzy, apeluję o wrażliwość artystyczną! Nie omijajmy podobnych dzieł sztuki obojętnie, w końcu mamy do czynienia ze zjawiskiem, które doceniać przecież należy!
W mieście mamy zieleń, a jakże.
W skład zieleni miejskiej wchodzi zieleń osiedlowa, a jakże.
W skład zieleni osiedlowej wchodzą drzewa , a jakże.
Zatem nikogo nie powinno zdziwić, że w skład drzew wchodzą różne gadżety i artefakty.
Drzewo śmieciowe na jednym z mokotowskich osiedli przyozdabia parasolka, drobny łaszek i zwiewna torebka. Nie dowiemy się jednak czy to dzieło pani - w pośpiechu wyprowadzającej pana czy też nowa odmiana gatunkowa-ot taka sztuka niedopowiedziana...
Wiosna obudziła pierwsze liście, odsłoniła wielobarwny syf spod śniegu, uczyniła Warszawę bardziej kolorową.
Do wielkiego miasta, napływają nowinki zaczerpnięte z kultury wschodu. Zapanowała moda na futurystyczne origami.
Składa się papierowe paczki po papierosach, by potem umieścić je w metalowych słupkach. Ileż trudu trzeba włożyć, żeby do rurki o tak niewielkim przekroju ( kosze na śmieci są dla laików) misternie wcisnąć złożone cudeńko!
Moi drodzy, apeluję o wrażliwość artystyczną! Nie omijajmy podobnych dzieł sztuki obojętnie, w końcu mamy do czynienia ze zjawiskiem, które doceniać przecież należy!
sobota, 11 kwietnia 2009
środa, 8 kwietnia 2009
Odwierty
Nurtuje mnie pytanie: Co można wiercić przez CAŁY MIESIĄC, codziennie, mniej więcej od godziny 9tej przez kilka następnych godzin???
Co robi operator wiertarki?
a)prowadzi odkrywki
b)buduje ściankę wspinaczkową
c)produkuje durszlaki
d)jest rewolucyjnym kompozytorem i tworzy nowy rodzaj muzyki
e)?
Pytanie to powinnam skierować wprost do mojego demonicznego sąsiada z góry. Zakochał się w wiertarce - może nawet w kilku. Miłość tę przejawia z wielkim zapałem każdego poranka. A brzmi to mniej więcej podobnie :
Nie zapytam go jednak ze strachu bo słyszałam o przypadku 45-letniego mężczyzny, który zabił swojego 85-letniego sąsiada, ponieważ ten nie chciał mu oddać pożyczonej wiertarki.
Co robi operator wiertarki?
a)prowadzi odkrywki
b)buduje ściankę wspinaczkową
c)produkuje durszlaki
d)jest rewolucyjnym kompozytorem i tworzy nowy rodzaj muzyki
e)?
Pytanie to powinnam skierować wprost do mojego demonicznego sąsiada z góry. Zakochał się w wiertarce - może nawet w kilku. Miłość tę przejawia z wielkim zapałem każdego poranka. A brzmi to mniej więcej podobnie :
Nie zapytam go jednak ze strachu bo słyszałam o przypadku 45-letniego mężczyzny, który zabił swojego 85-letniego sąsiada, ponieważ ten nie chciał mu oddać pożyczonej wiertarki.
poniedziałek, 6 kwietnia 2009
Grill nr 1
Sezon grillowy rozpoczęty swojską imprezą u pani inż. Alutki. Lojalny skład, gitara, pies-kriters- Kola, kot Majster oraz cała masa nieżyciowych kawałów i bardzo życiowych porad.
Teraz wiem jak można zdjąć krawat wcale go nie zdejmując.
I wiem również, że "cola nietrzeźwych otrzeźwia, a trzeźwych orzeźwia" :]
piątek, 3 kwietnia 2009
Piłka w grze
Przybyła! Wiosną wykłady są przyjemniejsze.
Nie gnije się w zaciszu swojego mieszkania i nie myśli co ze sobą zrobić.
Wystarczy piłka i gramy w siatkówkę.
Wiosną można też poznać szlachtę ze starówki, pojeździć na rowerze, iść na piwo w plener, usiąść na kamieniu.
Wiosna jest dobra.
[fota - Paulina R./tjuning drewnem]
Subskrybuj:
Posty (Atom)