czwartek, 20 listopada 2008
Kwiatki architektury i higroskopijność
pseudo-podjazd dla niepełnosprawnych prowadzący wprost na schody-kwiatek architektury na ul.Kasprowicza, nie mam pojęcia co autor miał na myśli,brak słów... może to taki element zaskoczenia-niespodzianka?
Zastanawiam się ile jeszcze wilgoci muszą pochłonąć moje stopy, żeby zamieniły się w wredną przyczynę przeziębienia. A przecież ciało człowieka składa się w większości z wody ( u facetów podobno w 60%, a u kobitek w 50%).
Od wczoraj moknę... po części z własnej drewnianej winy a po części z przyczyn wyższych. Prawdopodobnie zawieram już ok. 95% wody z czego większość wchłonęłam z warszawskich ulic przez "podsiąk stopowy kapilarny":D Poza tym drewno ma właściwości higroskopijne i się wypacza...jesień nadeszła, pora umierać!:P
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz